sobota, 31 sierpnia 2013

Honeymania Body Butter - The Body Shop (miodowe masło do ciała)

Ostatnio bardzo zaniedbałam bloga, ale przechodziłam ciężki okres i byłam niesamowicie zajęta. Można powiedzieć, że dopiero od wtorku zaczęłam swoje wakacje.



Jakiś czas temu na profilu The Body Shop ruszyły poszukiwania testerek do wypróbowania ich nowego masełka z linii "Honeymania". Zgłosiłam się chociaż zazwyczaj nie biorę udziału w takich losowaniach, gdyż często się mówi, że blogerki piszą fałszywe recenzje dostanych kosmetyków aby marka chciała prowadzić z nimi dalszą współpracę. Szybko jednak zapomniałam o wysłanym zgłoszeniu, więc bardzo się zdziwiłam gdy dostałam tajemniczą paczuszkę. Następnego dnia weszłam na profil TBS, żeby zobaczyć co tam w trawie piszczy i zauważyłam zabawną rzecz - kilka dziewczyn już zdążyło napisać i opublikować recenzję masełka, które dostały zaledwie dzień wcześniej. Nie będę podawać adresów blogów tych osób, ale osobiście uważam takie zachowanie za godne pożałowania. Sama chciałabym przetestować produkt dłużej, ale niestety dzisiaj mija termin dodawania recenzji. 

 









W swojej paczce znalazłam masełko 50 ml, które kosztować może około 20 zł, chociaż zazwyczaj takie miniaturki dołączane są jako element zestawu. Pełnowymiarowy produkt to 200 ml w cenie 65-69 zł. Opakowanie typowe jak dla kosmetyków TBS z mocnego tworzywa, wieczko łatwo się odkręca, a naklejka odporna jest na drapanie itp. (tak, mój egzemplarz przeszedł wiele testów wytrzymałości). 
Na odwrocie pojemniczka znajdziemy oznaczenia:

  • nie wszystkie informacje są widoczne na pierwszy rzut oka, mamy tu do czynienia z tzw. "podwójną naklejką",
  • symbol PAO, który informuje, że masełko może być bezpiecznie stosowane przez 12 miesięcy po otwarciu opakowania,
  • znak "zielony produkt", co oznacza, że producent ma podpisaną umowę z organizacją odzysku,
  • opakowanie zostało wykonane z polipropylenu, który jest jednym z najczęściej wykorzystywanych tworzyw sztucznych. Nie mam jednak co oznacza tajemnicza liczba "5", być może chodzi o to, że pojemnik nie może być używany w temperaturze poniżej -5°C,
  • produkt jest niejadalny,
  • produkt powinien być trzymany poza zasięgiem dzieci
Oprócz tego można zauważyć, że na opakowaniu nie ma typowego terminu trwałości, został jednak podany tajemniczy kod. Może jeszcze mało osób wie, ale właśnie ten dziwny zbiór cyferek i literek, to termin ważności. Niestety nie znalazłam strony, która może rozszyfrowywać kody TBS. 


Czas na mój ulubiony moment! Skład i jaka jest prawda na jego temat. Sporo tego, ale warto przeczytać  szczególnie jeśli ktoś jest alergikiem. 


Aqua/Water/Eau - Pełni funkcję rozpuszczalnika 

Theobroma Cacao Seed Butter/Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter - Nawilża, wygładza i natłuszcza skórę, dzięki antyutleniaczom zwalcza wolne rodniki. Substancja otrzymywana poprzez ekstrakcje z nasion kakao. 

Butyrospermum Parkii Butter/Butyrospermum Parkii (Shea) Butter  - Naturalny tłuszcz o barwie żółtej lub w kolorze kości słoniowej, otrzymywany z owoców (orzechów) afrykańskiego drzewa Vitellaria paradoxa (masłosz Parka). Emolient tzw. tłusty. Może sprzyjać powstaniu zaskórników.
Glycerin- Alkohol trójwodorotlenowy. Hydrofilowa substancja nawilżająca. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu pełni rolę promotor przenikania - ułatwia w ten sposób transport innych substancji w głąb skóry. Zapobiega krystalizacji (wysychaniu) masy kosmetycznej przy ujściu butelki, tuby itp. Wspomaga działanie konserwujące poprzez obniżenie aktywności wody, która jest doskonałą pożywką dla drobnoustrojów.
Cetearyl Alcohol - Niejonowa substancja powierzchniowo czynna.  Należy do alkoholi tłuszczowych. Cetearyl alcohol pozyskiwany jest z oleju palmowego i kokosowego. Może sprzyjać powstawaniu zaskórników.
Glyceryl Stearate - Ester kwasu stearynowego i gliceryny. Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Emulgator W/O, składnik umożliwiający powstanie emulsji (emulsja to forma fizykochemiczna, której przykładem w preparatach kosmetycznych są kremy, mleczka, balsamy, lotiony), czyli połączenie fazy wodnej z fazą olejową. Substancja konsystencjo twórcza  wpływa na lepkość gotowego produktu i poprawia właściwości użytkowe. Stearynian glicerolu jest dobrze przebadaną substancją pod względem bezpieczeństwa. Badania jednoznacznie wskazują, że jest to substancja bezpieczna, stosowana w kosmetykach.
PEG-100 Stearate - Niejonowa substancja powierzchniowo czynna. Substancja hydrofilowa rozpuszczalna w wodzie. Stabilna w obecności elektrolitów. Wrażliwa na zmiany pH - w niskim pH jest stabilna, w wysokim ulega rozpadowi (hydrolizie). Emulgator O/W, składnik umożliwiający powstanie emulsji. Emulsja to forma fizykochemiczna, która powstaje przez połączenie (wymieszanie) fazy wodnej z fazą olejową. Przykładem emulsji kosmetycznych są kremy, mleczka, balsamy. Substancja pianotwórcza, stabilizująca i poprawiająca jakość piany w mieszaninie z anionowymi substancjami powierzchniowo czynnymi. Pełni rolę modyfikatora właściwości reologicznych (czyli poprawia konsystencję powodując wzrost lepkości) w preparatach myjących, zawierających anionowe substancje powierzchniowo czynne, dzięki tworzeniu tzw. mieszanych miceli. Ponadto pełni rolę stabilizatora, czyli umożliwia wprowadzanie do roztworu wodnego substancji nierozpuszczalnych lub trudno rozpuszczalnych w wodzie, np. kompozycje zapachowe, wyciągi roślinne, substancje tłuszczowe.
C12-15 Alkyl Benzoate -  emolient/konserwant pochodzenia chemicznego. Mieszanina składników syntetycznych uzyskiwanych m.in. z ropy naftowej. Ten bardzo rzadki olej nie działa natłuszczającego, stosowany w kosmetyce zamiast naturalnych lipidów, ponieważ dobrze rozprowadza się na skórze i "pochłania" lepkość tłustych olejów.Substancja o właściwościach konserwujących, nawilżających i wygładzających. Nadaje skórze miękkość, elastyczność i gładkość.
Ethylhexyl Palmitate - emolient i składnik perfumujący. Jest czystą, bezbarwną i bezwonną cieczą. Nadaje miękkość i gładkość substancjom kosmetycznym. Składnik działa na skórę jak substancja smarna, co nadaje skórze delikatnego i miękkiego wyglądu, będąc pochodnym oleju palmowego, często używany jako organiczny zamiennik silikonów. Jest uzyskiwany przy pomocy kwasu palmowego. Jest świetnym czynnikiem antykleistym w antyprespirantach, kremach i balsamach. Jakkolwiek podrażnienia  i reakcje alergiczne nie są wykluczone(!).
Cera Alba/Beeswax - Wosk pochodzenia zwierzęcego wydzielany przez pszczołę. Ciało stałe, nierozpuszczalne w wodzie. Używany często w kremach i sztyftach jako baza. Pochodzenia zwierzęcego. Biały wosk pszczeli otrzymywany poprzez oczyszczanie żółtego wosku (Cera flava). Wykazuje działanie lekko emulgujące. Krem z dodatkiem wosku pszczelego jest twardszy, bardziej przyczepny i zwarty. Działa wygładzająco i natłuszczająco, tworzy ochronny, stabilny film. Używany najczęściej do produkcji: szminek i innych produktów pielęgnujących usta, emulsji przy pękającej skórze, preparatów do pielęgnacji skóry niemowląt. U osób z alergią na pyłki mogą wystąpić podrażnienia(!).
Sesamum Indicum Seed Oil - Olej sezamowy. Zawiera kwas linolowy Omega 6, zwiększa barierową funkcje skóry, zmniejsza utratę wody przez naskórek oraz zwiększa elastyczność skóry. Przywraca właściwe nawilżenie skóry. Silny antyutleniacz.
Parfum/Fragrance - Substancje zapachowe. Nie zostały wyszczególnione składniki, więc trzeba uważać, gdyż mogło się tam znaleźć coś uczulającego. 
Bertholletia Excelsa Seed Oil- Olej (otrzymywany poprzez ekstrahowanie nasion) bogaty jest w białko (17%), selen, wapń, magnez, fosfor, żelazo, witaminy E i B1. Zawiera kwasy tłuszczowe, kwasy: linolowy, olejowy, palmitynowy. Stosowany w kosmetyce jako olej bazowy o właściwościach leczniczych przy skórze suchej, skłonnej do zapaleń, przy różnego typu chorobach skóry. Ma właściwości zmiękczające, nawilżające, wygładzające i natłuszczające.
Mel/Honey/Miel -  Miód i mleczko pszczele. Mogą wywoływać reakcje uczuleniowe u osób z alergiami na pyłki roślinne (!). Poza własnościami nawilżającymi oba te składniki mają działanie łagodzące. Miód dodatkowo działa też bakteriobójczo. 
Caprylyl Glycol - Alkohol. Jest szeroko stosowany w wyrobach kosmetycznych, z racji swych własności nawilżających, niedrażniących i niealergizujących. Ostatnio jednak traci na popularności ze względu na fakt, że, jak wskazują wyniki badań, po wniknięciu w naskórek może zmieniać strukturę cementu międzykomórkowego warstwy rogowej i mimo zdolności wiązania wody, przyczynić się do jej ucieczki przez naskórek. Glikol propylenowy nie jest dozwolony do stosowania w kosmetykach naturalnych(!)
Phenoxyethanol - Substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni również kosmetyk przed zakażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np.nabierając krem palcem).
Xanthan Gum - Polisacharyd otrzymywany w procesie fermentacji bakteryjnej. Modyfikator reologii (wpływa na konsystencję) - zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu. 
Xexyl Cinnamal - Nienasycony aldehyd aromatyczny. Imituje zapach jaśminu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów (!)
Benzyl Salicylate - Ester benzylowy kwasu salicylowego. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów (!) .  Składnik kompozycji zapachowych.
Disodium EDTA - pełni funkcje stabilizatora, zapobiega zmianie barwy i zapachu kosmetyku. Wiąże metale ciężkie które mogły powstać podczas procesu produkcyjnego. Poprawia lepkość kosmetyków i zapewnia im odpowiednią konsystencję. Pełni także funkcje antyoksydacyjne i konserwujące czyli chroni zarówno przed wolnymi rodnikami jak i rozwojem patogenów. Wiele organizacji pro-naturalnych uznaje go za związek niebezpieczny i potencjalnie kancerogenny (!). Obrońcy twierdzą że skoro jego stosowanie nie zostało zabronione jest więc bezpieczny dla skóry a ponadto wiąże metale ciężkie i chroni przed rozwojem mikroorganizmów. A prawda jak zwykle leży pośrodku. Badania naukowe dowiodły, że stężenie Disodium EDTA w kosmetykach jest zbyt niskie by mógł zaszkodzić skórze i nie został wycofany. 
Tocopherol - Witamina E otrzymywana z olejów roślinnych. Silny antyoksydant, działa przeciwstarzeniowo.
Geraniol -  Nienasycony alkohol alifatyczny z grupy terpenów. Imituje zapach pelargonii. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Sodium Hydroxide - Wyrównuje pH emulsji. Związek chemiczny dopuszczony przez organizacje certyfikujące kosmetyki naturalne. 
Linalool - Nienasycony alkohol alifatyczny z grupy terpenów. Imituje zapach konwalii. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów (!).
Limonene - Jedno pierścieniowy węglowodór terpenowy. Imituje zapach skórki cytrynowej. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów (!).
Citric Acid - Kwas cytrynowy należy do grupy alfahydroksykwasów (AHA). Substancja rozpuszczalna w wodzie. Występuje naturalnie w przyrodzie, w roślinach i organizmach zwierzęcych. Substancja należy do alfahydroksykwasów (AHA) wykazuje działanie keratolityczne, czyli złuszczające, dzięki czemu usuwa przebarwienia i rozjaśnia skórę.
Cl 15985/Yellow 6 - nie znalazłam żadnych informacji na temat tego składnika, ale po nazwie zgaduję, że jest odpowiedzialny za kolor. Może być mocno alergizujący (!)
Cl 19140/Yellow 5 - Pochodzenia chemicznego. Cytrynowożółty, azowy, rozpuszczalny w wodzie barwnik. Używany m.in. w kosmetyce, w przemyśle spożywczym jak i do farbowania lekarstw. Składnik mocno alergizujący (!) . Najczęściej wywołuje alergie u osób, które nie tolerują aspiryny (kwas acetylosalicylowy) lub są alergikami. Mogą wystąpić objawy takie jak wysypka, złuszczenie skóry, problemy z oddychaniem i wzrokiem. 

Przyznam, że przy sprawdzaniu tego składu byłam coraz bardziej przerażona. Uczciwość każe mi jednak wspomnieć, że najbardziej "niebezpieczne" składniki znajdują się na końcu, więc ich ilości są znikome. Jednak wiem, że są osoby posiadające skórę skłonną do podrażnień, uczuleń itd., właśnie tym ludziom odradzam zakup tego kosmetyku - lepiej nie ryzykować. 




Zanim jednak sprawdziłam skład, to użyłam masełka bez żadnych uprzedzeń. Na początku obawiałam się, gdyż szczerze nienawidzę miodu. Wszystkie te substancje zapachowe zrobiły swoje i każdy wyczuwa co innego: ja jakieś cytrusy połączone z czymś słodkim, moja ciocia jedynie cytrusy, a wujek miód, jednak wszyscy zgodnie twierdzimy, że zapach jest świetny i nie czuć w nim chemii. Mi bardzo kojarzy się z jesienią i jeśli kiedykolwiek będę chciała wypróbować któryś kosmetyk z linii Honeymania, to właśnie tą porą roku. 

Mam skórę, która jest delikatnie przesuszona z suchymi miejscami na kolanach i łokciach. Nakładanie tego produktu to sama przyjemność. Konsystencja nie jest za twarda ani zbyt rzadka, łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania bez pozostawienia lepkiej warstwy. Nawilżenie jak najbardziej zadowalające, chociaż wątpię aby podołało bardzo wysuszonej skórze. Zapach szybko ulatnia się po nałożeniu na skórę, co niektórym na pewno będzie przeszkadzać, ale dla mnie to zaleta, gdyż lubię pachnieć jedynie swoimi ulubionymi perfumami. Należę do grona tych szczęściarzy, którzy nie cierpią na zbyt wiele uczuleń, więc nie zauważyłam jakichkolwiek niepożądanych zmian podczas używania kosmetyku. Istotnym plusem jest, iż kosmetyk nie barwi ubrań, co niestety czasem się zdarza. 



Weekendu gdzieś tam zapewne nie wygram, The Body Shop nie będzie chciało ze mną już współpracować, ale przynajmniej mogę zakończyć pisanie tej recenzji z czystym sumieniem ;)

PS. Przepraszam za słabą jakość zdjęć, wszystkie robione były z telefonu. 


Głosować można tutaj <<kliknij>> (może ktoś z Was będzie wiedział jak głosować, bo ja nie mam pojęcia) po akceptacji regulaminu aplikacji ;) 

3 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...